Star Wars: The Old Republic doczekało się pierwszego dodatku DLC, zatytułowanego Rise of the Hutt Cartel. Jeśli nie zrobiliście tego wczoraj, przy kolejnym uruchomieniu gra pobierze około 2 GB nowej zawartości. Kolejny wątek niekończącej się sagi Gwiezdnych Wojen mogą już poznawać osoby, które zamówiły rozszerzenie najpóźniej 7 stycznia. Reszta nabywców dodatku dołączy do zabawy 14 kwietnia.
Rise of the Hutt Cartel to przede wszystkim planeta Makeb, na której Kartel Huttów, wykorzystując wojenną zawieruchę, zebrał swoje siły, by z przytupem wkroczyć na arenę międzygalaktyczną. Sprostanie rosnącemu zagrożeniu wymaga dodatkowego szkolenia zarówno od grających po stronie Republiki Galaktycznej, jak i popleczników Imperium Sithów. Te umożliwione zostało dzięki podniesieniu limitu poziomu doświadczenia do 55. W międzyczasie gracze zdobędą nowy sprzęt bojowy i zdolności.
Sporo zmian dotknęło też innych aspektów rozgrywki. Na wstępie graczy powita nowy ekran startowy. W samej grze znajdziemy Operację dla postaci na 55 poziomie oraz tryb Hard dla czterech Flashpointów (Hammer Station, Athiss, Mandalorian Rage i Cademimu).
Osoby, które póki co nie wybierają się na Makeb, mogą korzystać z dobrodziejstw związanych z aktualizacją 2.0, ochrzczoną mianem Scum and Villainy. Należą do nich m.in. Osiągnięcia powiązane z systemem Legacy. Planetary Commendations, czyli specjalna waluta w świecie gry, otrzymywana za wykonywanie zadań, zostały ujednolicone – od teraz nie są one przyznawane oddzielnie dla poszczególnych planet, lecz zbierają się na wspólną pulę. W związku z dodaniem nowych zdolności i przemodelowaniem drzewek rozwoju postaci, wszyscy gracze otrzymali szansę ponownego przydzielenia punktów umiejętności. Ponadto członkowie gildii zdobywają o 5% więcej doświadczenia.
Źródło:
"luckie" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2013-04-10 20:41:56
|
|